Dłonie podrażnione częstym myciem i dezynfekcją? Poznaj 10 naturalnych składników na regenerację przesuszonych rąk.

Można śmiało powiedzieć, że dłonie są swego rodzaju wizytówką każdej kobiety. Na pewno nie lubisz podawać ręki osobie, która ma brudne, tłuste lub w inny sposób niekorzystnie wyglądające dłonie. My kobiety zwracamy dość mocno na to uwagę, chociażby upiększając ręce biżuterią lub wspaniałym manicure, na które zwracają uwagę mężczyźni czy też inne panie😉 Dlatego właśnie dbanie o dobrą kondycję skóry rąk  i pielęgnowanie paznokci jest dla nas tak istotne.. No właśnie! Czy tylko wygląd się liczy? Powiem inaczej – dostarczanie skórze odpowiednich składników odżywczych i pielęgnacyjnych jest w stanie znacząco poprawić zdrowie i jakość skóry czego skutkiem jest piękny wygląd! Dwie pieczenie na jednym ogniu, a w pełni naturalne składniki potęgują efekt i utrwalają go na dłużej. 

Higiena i dezynfekcja rąk.

Ręce są naszym głównym narzędziem – to dzięki nim możemy wykonywać setki, a nawet tysiące przeróżnych czynności każdego dnia. Dlatego oprócz wyglądu tak ważne jest aby zadbać o ich ochronę, nawilżenie i pielęgnację. W obecnym czasie poza normalnymi czynnościami i zagrożeniami są one wyjątkowo narażone na przesuszenia i podrażnienia. Częste mycie rąk i stosowanie płynów/żeli dezynfekujących, których skład jest oparty głównie na alkoholu powoduje nadmierne odparowywanie wody, pękanie skóry, zaczerwienienia, szkodzi również paznokciom, skóra robi się szorstka i nieprzyjemna w dotyku, a na to wszystko niezbyt dobrze wygląda. 

Z jednej strony teraz szczególnie ważna jest higiena i unikanie zarazków, ale moje dłonie mają tego zdecydowanie dość. Mam na szczęście kilka rozwiązań! Zapraszam dalej po naturalne sposoby na suche, podrażnione dłonie.

Jak środki dezynfekcyjne niszczą skórę?

Płyny dezynfekujące z wysokim stężeniem alkoholu są najbardziej skuteczne w niszczeniu bakterii, wirusów i innych drobnoustrojów, które mogą być szkodliwe dla naszego zdrowia. Ale sam taki płyn, jeśli jesteśmy zmuszone stosować go często, jest równie niebezpieczny dla naszej skóry.

Alkohol zawarty w środkach dezynfekujących jest bardzo agresywny jeśli chodzi o działanie na skórze. Po pierwsze gwałtownie odparowuje zabierając ze sobą cząsteczki wody, po drugie zaś skutecznie usuwa warstwę ochronną skóry – sebum. Oczywiście! Woda z kranu z mydłem również usuwa sebum, ale nie w tak gwałtowny sposób. Skóra chwilowo pozbawiona warstwy ochronnej jest narażona na czynniki zewnętrzne takie jak chociażby promieniowanie słoneczne – które na nieszczęście jeszcze mocniej ją wysusza. W tym momencie pojawia się kolejny problem jakim jest używanie kremu nawilżającego, np. takich ogólnodostępnych w toaletach lub pierwszego lepszego, który nam wpadnie do rąk. Błąd! Kremy takie zazwyczaj zawierają bardzo dużo konserwantów chemicznych, które przy częstym stosowaniu dodatkowo podrażniają dłonie. W taki sposób wpadamy w błędne koło – “użyłam żelu z alkoholem, to posmaruję sobie ręce kremikiem (z konserwantami)”. Mam nadzieję, że tak nie robisz💚

Chciałabym, abyś pamiętała, że mówię cały czas o sytuacjach wzmożonego korzystania z preparatów do dezynfekcji. Przy założeniu, że masz skórę normalną i dezynfekujesz ręce do 3,4 razy w ciągu dnia np. w sklepie lub po powrocie do domu i stosujesz normalną pielęgnację codzienną naturalnymi kosmetykami, prawdopodobnie nie zauważysz żadnych groźnych zmian na skórze dłoni. 

OK! Ale co w przypadku kiedy jesteś zmuszona korzystać z alkoholowych płynów/żeli kilkanaście razy w ciągu dnia?? Wtedy zdecydowanie warto skupić się na dobrym nawilżaniu i pielęgnacji tak skóry jak i paznokci. 

Naturalna regeneracja skóry dłoni i paznokci.

Jeśli zastanawiasz się jakich składników szukać do pielęgnacji dłoni, to jak już trochę mnie znasz, wiesz, że zawsze szukam ratunku w naturze. A jeśli jesteś u mnie pierwszy raz to niezmiernie się cieszę, że możemy się poznać. Razem możemy więcej!

Do rzeczy, oto lista naturalnych składników:

1. masło shea – stosowane samodzielnie intensywnie regeneruje, nadaje blasku, nawilża i uelastycznia skórę; z uwagi na dość tłustą konsystencję używanie w ciągu dnia może być problematyczne, ale rozsmarowanie w dłoniach przed snem zagwarantuje piękny wygląd skóry po przebudzeniu; zawiera m. in. witaminę A i E;
2. olej kokosowy – zawiera witaminy z grupy B, wit. C, E, kwas foliowy, potas, magnez, wapń, cynk, fosfor, żelazo; przyspiesza regenerację i odbudowę zniszczonego naskórka; możesz go używać podobnie jak masła shea;
3. witamina E – odżywia, regeneruje i silnie nawilża; neutralizuje wolne rodniki odpowiedzialne za podrażnienia; można ją znaleźć w olejach roślinnych, orzechach laskowych, nasionach słonecznika, migdałach, w roślinach strączkowych;
4. pantenol – prowitamina B5; nawilża, koi i regeneruje, wzmacnia barierę hydrolipidową;
5. aloes – zawiera witaminy A, C i E; wykazuje zdolność do syntezy elastyny i kolagenu co sprawi, że doskonale nawilży skórę, a ta będzie jędrna i elastyczna; dodatkowo łagodzi stany zapalne i podrażnienia oraz przynosi ulgę podrażnionej skórze;
6. gliceryna – naturalna gliceryna powstaje w procesie zmydlania tłuszczu roślinnego lub z wykorzystaniem tłuszczu zwierzęcego; dogłębnie nawilża i regeneruje; łagodzi efekt wysuszenia spowodowany działaniem alkoholu etylowego (czyli takiego jak w preparatach dezynfekujących) 
7. olej z awokado – jeden z moich najukochańszych! Bogactwo witamin A, B, E, H, K, PP, F, protein, aminokwasów i nienasyconych kwasów tłuszczowych dogłębnie nawilża, łagodzi podrażnienia i stany zapalne, zapewnia dużą dawkę substancji odżywczych dla skóry, chroni przed promieniowaniem słonecznym i nadaje się do pielęgnacji każdego typu skóry. Wspaniała uczta dla skóry💚
8. wyciąg z nagietka – pomoże pozbyć się szorstkości; nawilża i zmiękcza naskórek oraz zapobiega działaniu wolnych rodników;
9. ekstrakt z alg morskich – algi zawierają m. in. kwas alginowy, który z pomocą witaminy B, beta-karotenu i enzymów poprawiają mikrokrążenie i wygładzają naskórek; znajdziemy w nich także białka, węglowodany, tłuszcze, jod, magnez, cynk i witaminy A, E i C oraz nienasycone kwasy tłuszczowe
10. NNKT – niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe to lipidy, które znajdują się w naszej skórze, a dokładnie w cemencie międzykomórkowym i w sebum; ich głównym zadaniem jest utrzymanie odpowiedniego poziomu nawilżenia skóry; należą do nich np. kwas oleinowy, kwas linolowy.

Tak naprawdę można by wymieniać w nieskończoność, ale ta dziesiątka wydaje się być najistotniejsza! Daj znać w komentarzu jeśli coś pominęłam😉

Naturalne kosmetyki na przesuszone dłonie dla leniwych.

Najłatwiejszym w użyciu bez wątpienia będzie krem, który można wrzucić do torebki i mieć zawsze przy sobie. Po każdym użyciu środka dezynfekującego lub myciu rąk można nanieść niewielką ilość, rozsmarować i zapomnieć o problemie. Po kilku minutach krem się wchłonie, a składniki aktywne zaczną działać. Większość składników z listy znajdziecie w moim Regenerującym Kremie do Rąk – wyciąg z nagietka, masło shea, olej kokosowy, olej z nasion słonecznika, witaminę E i pantenol. 

Ciekawą alternatywą (równie prostą i wygodną) może być Suchy Olejek z Drobinkami Złota. Stworzony na bazie Oleju Makadamia zapewnia bardzo szybkie wchłanianie, dzięki czemu nie będziesz zostawiać tłustych plam na telefonie, klawiaturze, klamkach i innych przedmiotach. Zawartość złotych drobinek podkreśli koloryt Twojej skóry i sprawi, że dłonie nabiorą blasku, a jego piękny zapach pozwoli Ci poczuć się jak królowa👑

Piękne dłonie dla ambitnych.

No dobra! Może trochę przesadzam.. ale mam na myśli bardziej fakt, że olejowanie dłoni czy balsamowanie nie jest najsprawniejszym zabiegiem do wykonania w wirze codziennych obowiązków. No bo wyobraź sobie, że wchodzisz do sklepu, korzystasz z płynu do dezynfekcji, a potem siadasz, wyciągasz z torebki Olej Awokado i wacikiem wmasowujesz go w skórę i paznokcie… Jeśli nie masz przed tym oporów to w porządku, można i tak 😃 Ja osobiście wolę jednak przygotować sobie taki rytuał w domowym zaciszu, puścić ulubioną piosenkę i celebrować ten moment obcowania z naturą. 

Rozmasowywać w dłoniach można także bezpośrednio Masło Shea, Olej Kokosowy, Jojoba, Makadamia lub Balsamy i inne Masła z linii bambus, pomarańcza-chili, jagody acai, mango-mandarynka.

A jeśli szukasz w 100% naturalnego żelu antybakteryjnego sprawdź koniecznie ten dostępny w moim sklepie. Zawiera 61% alkoholu, dzięki czemu jest w stanie zlikwidować do 99% wszystkich bakterii i wirusów. W składzie jest także kwas hialuronowy oraz ekstrakt z rumianku, dzięki czemu nie podrażnia skóry, ale działa łagodząco i nawilżająco. Na pewno zminimalizuje ryzyko wystąpienia podrażnień po stosowaniu płynów ogólnodostępnych w miejscach publicznych… nie wiem czy też tak masz, ale często mam wrażenie, że te płyny to bardzo często po prostu woda ze spirytusem?? Tak tylko głośno myślę. Napisz w komentarzu co o tym sądzisz!

Nature Queen💚